Nowak-Mosty MKS Będzin postraszył GKS Katowice. Faworyt z Górnego Śląska długo męczył się w naszej hali, ale ostatecznie wywiózł komplet punktów za Brynicę.
Był to mecz, w którym będzinianie cały czas gonili wynik. W pierwszym ruszyli w pogoń przy stanie 10:17, by w końcówce mieć szansę na zakończenie seta. W grze na przewagi lepsi okazali się jednak katowiczanie.
W drugiej partii dystans punktowy nie był już tak duży, ale mimo to będzinianie wyrównali stan rywalizacji, a w decydujących fragmentach przechylili szalę na własną korzyść.
Trzeci set nie miał historii. GKS Katowice wygrał go różnicą aż dwunastu punktów. Czwarta odsłona meczu był już ostatnią. Rywale znów prowadzili grę, wygrywając 25:20.
Nowak-Mosty MKS Będzin : GKS Katowice 3:1 (25:27, 25:22, 13:25, 20:25)
MKS: Sadkowski (4), Szwaradzki (20), Ratajczak (8),
Gruszczyński (1), Polczyk (13), Ptaszyński (8), Nowowsiak (libero) oraz
Sas (libero), Sałata (1), Szpernalowski, Puczkowski (4) i Wróbel (1)
GKS:
Krulicki (9), Schmidt (10), Quiroga (11), Superlak (27), Włodarczyk
(2), Pająk, Marek (libero) oraz Fenoszyn (2), Gibek (10) i Domagała (2)
MVP: Superlak (GKS)
Widzów: 600
Sędziowali: Janik, Wojtunik