Z WYGRANYM SETEM

Tym razem naszej drużynie nie udało się zapunktować. W Bełchatowie Nowak-Mosty MKS Będzin wygrał pierwszego seta, ale już w kolejnych uznał wyższość gospodarzy.

Otwarcie meczu było wymarzone. MKS prowadził 12:6, ale w drugiej części seta Skra zaczęła przejmować inicjatywę. Tego efektem był remis 21:21, a gra zaczęła się od nowa. W końcówce MKS odskoczył na 23:21, a dwupunktową przewagę dowiózł już do końca (25:23).

W drugim secie nasi siatkarze walczyli, jak równy z równym, ale tylko na początku. Później do głosu doszli gospodarze, którzy wygrali pewnie do 19.

Nadzieje na korzystny wynik powróciły w trzecim secie. Będzinianie wygrywali 5:1, jednak przy zagrywce Zigi Sterna stracili aż siedem punktów z rzędu. Od stanu 8:5 rywale utrzymywali naszych siatkarzy w dystansie zwiększając w końcówce prowadzenie do sześciu punktów.

W czwartym secie Skrze przydarzył się przestój, a z jej prowadzenia 21:20 pozostał tylko punkt. Niestety z pięciu kolejnych akcji Nowak-Mosty MKS wygrał tylko jedną, a bełchatowianie już przy pierwszej piłce meczowej zapewnili sobie zwycięstwo.

Udany debiut w wyjściowej szóstce zanotował Bartłomiej Wójcik, zdobywca 10 punktów. Miano zawodnika wyróżnionego już po czwarty w tym sezonie otrzymał Damian Schulz, który zaaplikował rywalom 19 oczek.

PGE GiEK Skra Bełchatów – Nowak-Mosty MKS Będzin 3:1 (23:25, 25:19, 25:19, 25:21)

Skra: Lemański (5), Wiśniewski (9), Kujundzić (11), Łomacz, Stern (18), Esmaeilnezhad (24), Marek (libero) oraz Nowak, Perić (2), Szalacha (1)
MKS:  Ratajczak (6), Pająk (3), Depowski (4), Koppers (16), Schulz (20), Wójcik (10), Olenderek (libero) oraz Szwaradzki
MVP: Stern (Skra)
Widzów: 2500